Hejo! Dzisiaj notka będzie o podróbkach LPS. Acha, sorki za 11. notkę, nie miałam czasu.... No niestety.... :( Ale pomijając ten fakt, zaczynajmy!
Biedny piesek! Nie jest to jego ciało, ale podrób kucyków pony.
;) To już w sklepie odstrasza :0
Tu dość wyglądają jak petki. Nie chodzi mi tu o to, jak zapakowane, ale że jest spaniel, i to jest moje naj, naj, naj, marzenie! Kupiłabym... Spaniela, buldoga i to ,,coś" koło królików.
Jeśli one są w chińczyku, to kończę notkę - biegnę! No ale nie, zostaje z wami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jamnik bez ogona i długiego brzucha?! No, chyba, że to... co innego...
Ja się żegnam z wami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz